Wpis 2019-05-08, 23:34


08 maja 2019, 23:41

Nie z dnia na dzień, nie nagle. Stopniowo, powoli, niepostrzeżenie stajesz się milcząca, mniej energiczna, mniej uśmiechnięta. Wolisz być sama, szukasz ciszy, unikasz rozmów. Czasami udajesz, że jesteś sobą by nikt nie pytał "co się dzieje''. Tęsknisz, rozpamietujesz, czekasz... A On jest zaskakujący. Z cudownego, słodkiego i Twojego Kochanego w sekundę zmienia się w kogoś wrogiego i obcego. Nie możesz do niego dotrzeć.